Slide thumbnail

Masz ogromną moc!

Analizuj, szukaj odpowiedzi w sercu

Myśl i wysnuwaj wnioski z tego co się dzieje!

Czytaj, szukaj informacji poza mass media

Grupa rodziców wysłała maski do laboratorium w celu analizy

Grupa rodziców wysłała maski na twarz swoich dzieci do laboratorium w celu analizy. Oto, co znaleźli.


Od ponad roku mówiono nam, że należy wdrożyć powszechnie publiczne wymuszone noszenie masek, ponieważ nawet jeśli jest to tylko umiarkowanie, nieznacznie lub znikomo skuteczne w ograniczaniu rozprzestrzeniania się wirusa COVID-19, nie ma żadnych wad.  

"Co jest w tym złego?" pytają...

„To tylko drobna niedogodność", mówią niektórzy...

„Jeśli ratuje JEDNO ŻYCIE, warto!" błagają nie wyedukowani.

Tymczasem Zespół nie tylko kontynuował badania na rzeczywistych danych, które pokazywały, że noszenie masek jest całkowicie nieskuteczne, ale również, że zmuszanie do zakładania masek w miejscach publicznych, ma długotrwałe, negatywne konsekwencje społeczne i konsekwencje zdrowotne.

Logika mówi, że jedną z tych konsekwencji zdrowotnych jest fakt, że miliony ludzi, zwłaszcza dzieci, zostały zmuszone do zakładania na twarz i noszenia ze sobą kawałków materiału, przez które nieustannie oddychały przez wiele godzin. Jakie czające się patogeny można znaleźć w tych obrzydliwych maseczkach, które są nieustannie nakładane, wtykane w kieszenie i bezmyślnie rzucane na książki, stoły i biurka?

Cóż, pewna grupa rodziców z Florydy wysłała do laboratorium partię masek noszonych przez ich dzieci, żeby się tego dowiedzieć. I tak, prawdopodobnie będziesz musiał upewnić się, że nie jesz teraz obiadu, zanim przetrawisz TE wyniki.

W informacji prasowej :

Gainesville, Floryda (16 czerwca 2021 r.) – Grupa rodziców z Gainesville, Floryda, zaniepokojonych potencjalnymi szkodami powodowanymi przez maski, przesłała do laboratorium sześć masek na twarz do analizy. Powstały raport wykazał, że pięć masek zostało skażonych bakteriami, pasożytami i grzybami, w tym trzy groźnymi bakteriami chorobotwórczymi i powodującymi zapalenie płuc. Na maskach nie wykryto żadnych wirusów, chociaż test jest w stanie wykryć wirusy.

Analiza wykryła na maskach 11 niepokojąco niebezpiecznych patogenów:

• Streptococcus pneumoniae (zapalenie płuc)

• Mycobacterium tuberculosis (gruźlica)

• Neisseria meningitidis (zapalenie opon mózgowych, posocznica)

• Acanthamoeba polyphaga (zapalenie rogówki i ziarniniakowe amebiczne zapalenie mózgu)

• Acinetobacter baumanni (zapalenie płuc, infekcje krwi, zapalenie opon mózgowych, ZUM – odporne na antybiotyki)

• Escherichia coli (zatrucie pokarmowe)

• Borrelia burgdorferi (powoduje boreliozę)

• Corynebacterium diphtheriae (błonica)

• Legionella pneumophila (choroba legionistów)

• Staphylococcus pyogenes serotyp M3 (ciężkie infekcje – wysoki wskaźnik zachorowalności)

• Staphylococcus aureus (zapalenie opon mózgowych, posocznica)

Połowa masek była skażona jednym lub kilkoma szczepami bakterii wywołujących zapalenie płuc. Jedna trzecia była zakażona jednym lub więcej szczepami bakterii wywołujących zapalenie opon mózgowych. Jedna trzecia była skażona niebezpiecznymi, odpornymi na antybiotyki patogenami bakteryjnymi. Ponadto zidentyfikowano mniej niebezpieczne patogeny, w tym patogeny, które mogą powodować gorączkę, wrzody, trądzik, infekcje drożdżakowe, anginę, choroby przyzębia, gorączkę plamistą Gór Skalistych i inne.

Badane maski na twarz były nowe lub świeżo wyprane przed założeniem i były noszone przez 5 do 8 godzin, w większości podczas osobistej nauki przez dzieci w wieku od 6 do 11 lat. Jedna była noszona przez osobę dorosłą. T-shirt noszony przez jedno z dzieci w szkole i nienoszone maski były testami kontrolnymi. Podczas kontroli nie znaleziono patogenów. Na przykład białka znajdujące się na koszulce nie są chorobotwórcze dla ludzi i powszechnie występują we włosach, skórze i glebie.

Rodzic, który uczestniczył w badaniu, pani Amanda Donoho, zauważyła, że ta niewielka próbka wskazuje na potrzebę dalszych badań: „Musimy wiedzieć, co każdego dnia nakładamy na twarze naszych dzieci. "Maski zapewniają ciepłe, wilgotne środowisko dla rozwoju bakterii".

Ci lokalni rodzice zawarli umowę z laboratorium, ponieważ obawiali się potencjalnego zakażenia z masek, które ich dzieci były zmuszone nosić przez cały dzień w szkole, zakładać je i zdejmować, umieszczać na różnych powierzchniach, nosić w łazience itp. To skłoniło ich do wysłania masek do University of Florida's Mass Spectrometry Research and Education Center.

rationalground.com

Poniższa tabela, ułożona przez grupę rodziców, pokazuje potencjalne zagrożenia ze strony każdego patogenu:

Niezłe, prawda? Oczywiście nic powyżej, ani nic innego nie odstraszy ekstremistów maseczkowych, z których niektórzy chcą teraz widzieć na zawsze noszenie masek przez dzieci w szkołach.


Udostępnij wpis swoim znajomym aby mogli zapoznać się z pełnym spektrum informacji i wyrobili sobie własne zdanie nt obecnej sytuacji na Ziemi.

×
Stay Informed

When you subscribe to the blog, we will send you an e-mail when there are new updates on the site so you wouldn't miss them.

Jak środki masowego przekazu kształtują społeczeńs...
Dyrektor generalny Moderna ma bezpośrednie powiąza...

Podobne wpisy

 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
Masz już konto? Zaloguj się tu
Gość
sobota, 20 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha

Do góry